| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kejsi
Częsty bywalec
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z bajki
|
 Wysłany: Śro 21:42, 27 Gru 2006 Temat postu: Pizza |
|
|
Tknięta dzisiejszą wizytą w pizzeri poszukuję sprawdzonych przepisów na pizze, a w szczególności na ciasto  Zawsze wychodzi mi jakies takie gumiaste
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Agnese
Stopień zakorzenienia: 3
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ona taka blada
|
| Wysłany: Czw 9:45, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
jest to przepis mojej klezanki Wloszki, ktory jej zawsze wychodzi, ja pizzy nigdy nie robie, poprostu idziemy do knajpy. 1kg maki, 2 lyzki oliwy, sol, 3dag drozdzy i ciepla woda. Drodzdze rozpuszcza sie w cieplej wodzie i dodajesz wszystkie skladniki, mieszasz dodajac cieplej wody, az do uzyskania gladkiej, jednolitej masy(wlosi twierdza, ze wlasnie w ugniataniu ciasta tkwi jego sekret). Po wyrobieniu , ciasto zostawia sie w cieplym miejscu przez 1 godzine.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Agnese dnia Sob 23:58, 30 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysztof
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
|
| Wysłany: Czw 14:38, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Moja żona robi pizze takie, jakis nigdzie nie spotkacie. Ciasto jest delikatne i puszyste.
Drożdze (3dkg) zawsze rozpuszcza w mleku z odrobiną cukru i zostawia do wyrośnięcia. Potem dodaje do tych wyrośnietych drozdży makę pszenną luksusową, odrobinę soli, 3 łyżki oleju sojowego i wyrabia wszystko ręką aż ciasto będzie odstawać od garnka. Wykłada to potem na blachę prostokatną, podnosi brzegi ciasta, wkłada do piekarnika aż ciasto leciutko podrośnie i wykłada na to farsz i piecze dalej. 5 minut przed końcem pieczenia, posypuje tartym serem. Po wyjęciu z piekarnika można jeszcze posypać na wierzch np. natkę pietruszki lub posiekany szczypior. Polać ketchupem.
Do farszu używa np. gotowane grzyby z lasu, które to sam zbieram (nie chwaląc się) lub parówki, do tego pomidory, cebula.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agnese
Stopień zakorzenienia: 3
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ona taka blada
|
| Wysłany: Pią 17:30, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pizza i mleko'?  trzeba pamietac, ze ciasto do pizzy wymyslili ludzie biedni, wiec podstawa to byla maka i woda, prawdziwy pizzaiolo(osoba zawodowo zajmujaca sie robieniem pizzy chybaby sie przewrocil widzac mleko w przepisie, ale coz, kazdy ma prawo do modyfikacji przepisow wg, swego gustu.to samo dodatki prawdziwa pizza wloska to mozzarella( nie zolty ser), pomidory,(absolutnie ketchup!)i prosze mamy margerite, !A mistrzami pizzy bez apelacyjnie sa neapoletanczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysztof
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
|
| Wysłany: Pią 17:34, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Agnese, dla mnie liczy się smak, puszystość ciasta. Nigdy nie dam się namówić na pizzę ze sklepu czy z pizzerii. Kiedyś próbowałem ale więcej nie mam zamiaru, co swoje to swoje. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agnese
Stopień zakorzenienia: 3
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ona taka blada
|
| Wysłany: Pią 18:00, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Smacznego, nazwij to pizza , jesli chcesz. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysztof
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
|
| Wysłany: Pią 18:05, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Tu chodzi tylko o podkład, niektórzy lubią twardy jak zelówka, a inni wolą delikatnie puszysty, miękki, taki co to się "rozpływa" w ustach.
Córka czasem zamawia sobie pizzę do domu. Nikt nie chce zjeść ani kawałka (bo córka sama nie daje rady całej), jedynie koty dostają to czego ona nie da rady zjeść. Po pizzy, którą robi moja żona, nigdy nie ma nic dla kotów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Missy
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 3584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: 
|
| Wysłany: Pią 18:43, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a ja slyszalam,ze do prawdziwej pizzy wlosi nigdy nie dodaja keczupu,bo to profanacja....
prawda to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nena
Chyba mieszka na forum...
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roma
|
| Wysłany: Pią 18:47, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Prawda, prawda... Pizze jedza taka jak jest podana, bez zadnych dodatkow. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kejsi
Częsty bywalec
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z bajki
|
| Wysłany: Pią 19:59, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Zrobie w sylwestra pizze przepisu Żony Krzysztofa, a drugą Agnese i później zrelacjonuje wrażenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nena
Chyba mieszka na forum...
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roma
|
| Wysłany: Pią 20:08, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mowie Ci odrazu, ze nielatwo jest zrobic pizze wloska, mi nie wychodzi  , a probuje od x lat  .Czekam na wiadomosci,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysztof
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
|
| Wysłany: Sob 10:18, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ta pizza w wykonaniu mojej żony (która notabene dziś ma urodziny) wychodzi wspaniale. Jest gruba i miekka. Kroi się ją całkiem łatwo, bo to sam puch... A jak się ją je... tego nie da się opowiedzieć.
My mamy w domu zawsze w zamrażarce jakieś grzyby (obgotowane i zamrożone) i to one są według mnie, tym czymś, co powoduje, ze pizza znika momentalnie. Zawsze polewam sporo ketchupu, bo "łatwiej" mi się wślizguje do gardła. Szkoda, że nie mogę zaprosić kilku z was, na małe co nieco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
A.S.
Zaawansowany
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 11:25, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Bez sensu. Bez specjalnego węglowego pieca nigdy nie wyjdzie taka jak trzeba. Pizza tylko z pizzerii. A w domu można zrobić setki ciekawszych potraw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kejsi
Częsty bywalec
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z bajki
|
| Wysłany: Sob 11:28, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A.S. To nie prawda Ja czaem jak robie pizze wg przepisu mamy to wychodzi tak pyszna że żadna pizzeria jej nie pobije
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
A.S.
Zaawansowany
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 15:10, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pizza polana keczupem, pizza z borowikami i serem gouda czy inna wg. przepisu mamy to drożdżowe wypieki, czasem nawet bardzo smaczne ale z tradycyjną pizzą mające niewiele wspólnego. Uparcie twierdzę, ze bez pieca zdolnego rozgrzać się do temp. ok 500 stopni a więc dwa razy więcej niż zwykły elektryczny piekarnik można upiec jedynie drożdżówkę o wyglądzie zbliżonym do pizzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Bardzo uzależniony
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: takie ładne miasto:D
|
| Wysłany: Pią 23:56, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| A.S. napisał: | | Pizza polana keczupem, pizza z borowikami i serem gouda czy inna wg. przepisu mamy to drożdżowe wypieki, czasem nawet bardzo smaczne ale z tradycyjną pizzą mające niewiele wspólnego. Uparcie twierdzę, ze bez pieca zdolnego rozgrzać się do temp. ok 500 stopni a więc dwa razy więcej niż zwykły elektryczny piekarnik można upiec jedynie drożdżówkę o wyglądzie zbliżonym do pizzy. |
dokladnei zgadzam sie z tym, probowalam z full przepisow na rozne ciasta i jak wkladalam do pieca elektrycznego to nawet na max temperaturze pol godz pieczenia to wychodza jakies nijakie cos lekko surowawe - takie ciasta jak w pizzerii to nie mozna w domu zrobic, bo oni maja specjalne piece, przekonalam sie o tym i nawet rozmawialam ze znajomym pizzermanem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kicia
Lekko uzależniony
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: England :P
|
| Wysłany: Sob 14:27, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| nena napisał: | | Prawda, prawda... Pizze jedza taka jak jest podana, bez zadnych dodatkow. |
oj tak tak..
oj kocham wloska pizze ale taka prawdziwa..mamy tu niedaleko wloska restauracje z prawdziwymi wlochami nawet
co najlepsze piec i kucharze nie sa pochowani wiec podczas czekania na swoje zamowione jedzonko mozna sobie poobserwowac i popodziwiac kucharzy!!
mniam mniam!! pizza jest cudowna!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
